100 lat temu: jaja warte miliony
Dnia 24 września 1920 w Lozannie zmarł Peter Carl Fabergé – rosyjski jubiler. Złotnik dworów królewskich w Anglii, Rosji, Bułgarii, Danii, Syjamie, Szwecji, Finlandii i Norwegii. Pomysłodawca i projektant wielu ze słynnych jaj Fabergé.

Peter Fabergé przejął warsztat swojego ojca w roku 1872 i zrewolucjonizował całą jego działalność. W roku 1885, na życzenie cara Aleksandra III wyprodukowane zostało pierwsze jajo wielkanocne Fabergé. Miało być prezentem dla jego żony.

Od tego czasu, co roku zakład Fabergé wykonywał jedno, a od 1896 roku dwa pięknie zdobione jaja dla rodziny carskiej. Jaja wykonywane były ze złota, srebra, kamieni szlachetnych, kości słoniowej, masy perłowej i zdobione emalią. W środku zazwyczaj kryła się niespodzianka, która aż do momentu otworzenia podarunku była objęta ścisłą tajemnicą (nawet dla cara), podobnie zresztą jak projekt samego jaja. Przykładowo, jajo podarowane przez cara Mikołaja II jego żonie w 1897 r. nawiązywało do jej sukni koronacyjnej, a w środku ukryta była złota miniatura karety koronacyjnej, z siedzeniami z rubinu, szybkami z górskiego kryształu i koroną na dachu. Do rewolucji wyprodukowano 54 takie jaja, przy czym dwóch ostatnich już nie zdążono dostarczyć, z uwagi na aresztowanie, a następnie rozstrzelanie całej rodziny carskiej przez władze sowieckie. Fabergé produkował również jaja na zamówienie innych zamożnych klientów, a także cały asortyment innych precjozów. W roku 1900, na Wystawie Światowej w Paryżu wystawione tam jaja uzyskały nagrodę, a sam Fabergé został udekorowany Legią Honorową.

Po rewolucji firma Fabergé została znacjonalizowana, a jej właściciel wraz z rodziną musiał uciekać za granicę. Fabergé nie zniósł dobrze emigracji i zagrabienia całego swojego majątku. Zmarł w Szwajcarii, ale marka Fabergé nie zniknęła. Jego synowie sprzedali ją razem z technologią w roku 1951 za 25 tys. dolarów rosyjskiemu emigrantowi Samowi Rubinowi (producent perfum). Obecnie właścicielem marki jest firma Gemfields zajmująca się handlem kolorowymi kamieniami szlachetnymi.

Dnia 28 listopada 2007 na aukcji w domu Christie’s jedno z jaj Fabergé zostało sprzedane za rekordową sumę 18,5 mln dolarów. Z jajka co godzinę wyskakuje miniaturowy kogut, który sygnalizuje upływający czas.

Ireneusz Piecuch
Ireneusz Piecuch
ireneusz.piecuch@dgtl.law | zobacz inne wpisy tego autora